Oczywiście plażujemy. I jakoś dni mijają :-)
Najbliższa plaża bardzo się nam podoba a szczególnie fale. Dzięki falom można obserwować różne nacje azjatyckie wchodzące do wody. Jak wiadomo Azjaci nie umieją pływać i boją się wody, ale trzeba sobie fotkę z falami strzelić. Wchodzą do wody w ubraniach, klapkach, okularach czy w czapce. Po pierwszej większej fali już ich nie mają. Cyrk codzienny :-)
Złowiłem trofea pływające w wodzie: czapkę bejsbolówkę i żaglówkę.
Położyłem na piasku - może ktoś szuka. Przechodził skośny, rozejrzał się zezem dookoła i zapie... czapkę. Raczej nie była jego.
Za to Kaśka na falach szaleje - linki do filmów: link 1 , link 2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz