Wszystkim czytelnikom naszego bloga
życzymy szczęśliwego nowego roku 2560!
Songran rozpoczęty i wojny wodne też! Jedni nas polewają, kolejni smarują mydłem a inni talkiem. Jak się zapytałem co z tym talkiem to babka odpowiedziała, że jej rodzina jest w górach, już rozpoczęła świętowanie i piją. Hmm, chyba mi to tego talku nie wyjaśnia ;-) Najważniejsze, że wszyscy mają radochę.
Kaśka ćwiczy walkę wodną całkiem sprawnie z użyciem tradycyjnej miseczki
Na basenie dzielnie walczyła z miejscowymi nygusami
A skoro Nowy Rok i zdecydowanie związany z wodą to przychyliliśmy się do tradycji i rozpoczęliśmy świętowanie w basenie
PS Songran (tzn. Nowy Rok) trwa w Tajlandii 3 dni, a ponieważ 3 dzień wypada w sobotę to w tym roku trwa do poniedziałku włącznie. Czy jak przejdę na buddyzm w Polsce to w ramach równouprawnienia dostanę urlop na 3 (5 jak w tym roku) dniowy Nowy Rok?
Bardzo mi sie podoba to swietowanie w basenie. Moglibysmy takie sylwestry robic. No i to 3-dniowe swietowanie wyjatkowo grackie. Jesli bedzie taka potrzeba, moge przejsc na buddyzm🙂
OdpowiedzUsuńPotrzeba jest zdecydowanie - 3 dni wolnego co kwiecień :-) Trzeba namówić więcej znajomych to może się uda ;-)
UsuńWyjasnilo sie to sypanie talkiem?
OdpowiedzUsuńPrzeczytałem w necie, że to na wzór mnichów buddyjskich, którzy używają talku przy błogosławieństwach.
Usuń